Z dzisiejszej perspektywy wydaje się wręcz nieprawdopodobne, że Oświęcim
mógłby być miastem, które nie posiada żadnej linii kolejowej - w końcu
ma ich aż trzy. Natomiast jeśli cofniemy się wstecz, do pierwszej połowy
XIX wieku, okaże się, że scenariusz, w którym miasto nad Sołą mogło
zostać pominięte w budowie sieci kolejowej monarchii austriackiej, był
całkowicie realny. O tym i o innych ciekawostkach związanych z koleją w
Oświęcimiu dowiecie się ze spotkania z Adamem Leśniakiem.
Adam
Leśniak - absolwent kierunku "stosunki międzynarodowe" na Wydziale
Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pracuje jako analityk w firmie z branży rentalowej. Od wczesnej młodości
pasjonat historii, szczególnie rodzinnej i lokalnej. Prowadzi własny
projekt historyczno-archiwalny pod nazwą "Archiwum Adama Leśniaka"
dostępny online na stronie: archiwumadamalesniaka.pl